Zacznijmy od tego, kto to jest preppers. Preppers, czyli gotowy na wszystko. Na apokalipsę, na III wojnę światową, na załamanie się systemu finansowego, na kataklizmy naturalne takie jak powódź, przebiegunowanie Ziemi, pożary, susze, klęski głodu, rozbłysk magnetyczny czy wzmożone promieniowanie słoneczne, a co za tym idzie brak prądu i awarię systemów informatyczno- energetycznych. Nie będę tu wymieniał wszystkich możliwych kataklizmów, bo o tym można by napisać niezłą książkę choćby z gatunku sf, ale osoby interesujące się kosmosem i tym jak działa wszechświat, z pewnością wiedzą że możliwości związanych choćby z wzmożoną aktywnością słońca, rozbłyskami gama czy upadkami meteorytów jest tyle że aż cud, że jeszcze żyjemy i jak do tej pory nie podzieliliśmy losu dinozaurów.