Pisząc książkę Wolność finansowa i duchowa. Cywilizacja strachu czy Nowa Ludzkość, w 2014 roku, zastanawiałem się czy dodanie podtytułu Cywilizacja Strachu, jest właściwe. Dziś już niestety nie mam takiej wątpliwości. Od tego czasu, na świecie, wydarzyło się wiele złych rzecz, które kiedyś były określane mianem teorii spiskowych a dziś stały się naszą rzeczywistością. Począwszy od wojny z terroryzmem, zapoczątkowanej słynnym 9/11 czyli World Trade Center, poprzez zamachy islamskich ekstremistów w Europie, do siejącej strach epidemii korona-wirusa i związanego z nią korona-kryzysu. Te wszystkie wydarzenia mają budzić w Nas strach i poczucie bezsilności. System chce aby paraliżujący Nas strach stał się naszą codziennością. Kolejne lock-downy, ciągle zmieniane, niekonstytucyjne ograniczenia naszej wolności, stały się Naszą codziennością. Coraz więcej ludzi zadaje sobie pytanie, jak odnaleźć się w tej koszmarnej Nowej Rzeczywistości. To, co teraz obserwujemy, to rządy 1% finansowych globalnych elit nad resztą świata. Chyba już nikt nie ma wątpliwości, iż politycy są tylko wykonawcami woli swoich finansowych mocodawców.
Odstawiają dla nas teatrzyk zatytułowany uprawianie polityki. W ich polityce chodzi zasadniczo o jedno: maksymalne skłócenie, podzielenie i zastraszenie społeczeństwa. Podzielonym i zastraszonym społeczeństwem o wiele łatwiej zarządzać. Celowo użyłem tu słowa zarządzać, gdyż jak wspomniałem, politycy to tylko wykonawcy poleceń idących z góry. Do zadań polityków i kierowanych przez elity main strimowych mediów należy też zajmowanie społeczeństwa trzecio i czwarto rzędnymi problemami, podczas wprowadzania dla Nas niekorzystnych zmian, takich choćby jak nowe podatki lub ograniczające naszą wolność przepisy. Jeśli kogoś nie przekonałem, to zapraszam do artykułu na moim blogu pt: Kto rządzi Światem, pieniądze czy politycy.
Obecnie maski opadły i chyba każdy widzi, iż rządząca światem finansowa elita nie szykuje nam niczego dobrego. Z mediów głównego nurtu takich jak koncesjonowane stacje TV, gazety czy portale www głównych koncernów medialnych sączy się niesamowicie nachalna propaganda. Ważne abyśmy umieli się od tej propagandy odciąć. Schemat który tam widzimy jest banalnie prosty i był już dobrze przetestowany przez bolszewików w Rosji i samego Józefa Stalina.
1 Stworzyć i wywołać problem a następnie ogłosić jego rozwiązanie. Oczywiście koszty tego rozwiązania ponosi zawsze społeczeństwo. Musimy się poświęcić dla dobra ogółu i np. zapłacić wyższe podatki. Najpierw rządzący robią gigantyczną dziurę budżetową a potem wprowadzają ujemne stopy procentowe, robią wszystko aby wywołać inflację i okraść nas z naszych ciężko zarobionych oszczędności a na końcu po cichu wprowadzają nam nowe podatki. Obecnie Banki Centralne skupują obligacje rządowe, akcje a nawet obligacje wybranych korporacji. To daje niesprawiedliwą przewagę wybranym. Problemów jakie stwarza ten chory system jest tyle, iż postanowiłem napisać o tym osobną książkę anty-systemową. Powstaje pytanie: co my możemy z tym wszystkim zrobić? Gdybym myślał że nic się nie da zrobić, to nie pisałbym tego artykułu. Po pierwsze wyłącz TV, włącz myślenie . Przestań się bać problemów jakie nieustannie kreują media. Żyj swoim życiem. To Ty swoimi myślami i działaniami tworzysz świat w jakim żyjesz. Jeśli myślisz że świat jest zły i nic się z tym nie da zrobić, to taki jest twój świat. Jeśli myślisz, że światło musi zwyciężyć mrok, to tak będzie. Stań się zmianą której pragniesz. Zbiorowa świadomość pozytywnie myślących umysłów ma ogromną sprawczą moc. I tego się boją siły ciemności nieustannie sącząc w nas strach. Obecny system władzy jest jak piramida. Na samej górze Finansjera 1% najbogatszych rodzin, Rothschildowie, pod nimi ich narzędzia władzy BiS, Bank Rozrachunków Międzynarodowych w Bazylei. Centralny Bank niemal wszystkich Banków Centralnych na świecie dalej MFW i Bank Światowy, pod nimi Banki Centralne poszczególnych państw. FED prywatny ban centralny USA, będący konsorcjum 13 prywatnych Banków, EBC Europejski Bank Centralny, Bank Centralny kraju w którym mieszkasz np. NBP niżej są Wall Street, City of London, Rynki Akcji, Banki Komercyjne i Inwestycyjne, pod nimi Międzynarodowe Korporacje należące do 1% światowej elity finansjery, dalej rządy poszczególnych krajów wraz z systemami poboru podatków zasilających ten system, a na samym dole tej piramidy jesteśmy MY Naród.
Nie chodzi o górę tej piramidy, kto jest nad kim, ale o to że jeśli my naród nie będziemy tej piramidy podtrzymywać, na nią pracować, to ona się zawali. Bo co będzie jeśli wyciągniemy choćby z jednej strony jej podstawę ? Piramida runie. I tego boją się globaliści. Naszego sprzeciwu dla niewolniczego systemu. Naszej wiedzy i świadomości w jakim świecie żyjemy i jak go zmienić.
Artykuł ten jest częścią Książki Antysystemowej. SKLEP
Na samej górze jest diabeł, on to posyła duchy demonów, „które idą do królów całego świata aby ich zgromadzić na wojnę ( wojna o umysł ) w ów wielki dzień Boga Wszechmogacego”.