Kiedy rozmawiam z ludźmi nie zorientowanymi w temacie, bardzo się dziwią, iż sprawa reprywatyzacji, czyli zwrotu bezprawnie zagrabionego majątku byłym właścicielom, bądź ich spadkobiercom, nie została w III RP do dzisiaj załatwiona. Wręcz nie chcą mi wierzyć, że Polska
jest jedynym krajem postkomunistycznym w środkowej Europie, gdzie nie uchwalono ustawy reprywatyzacyjnej. Warto obecnie ten temat nagłaśniać, zwłaszcza iż w konsekwencji ostatnio ujawnionej afery reprywatyzacyjnej w Warszawie, stał się on przedmiotem zainteresowania mediów, które wcześniej, jakoś dziwnym trafem, nie interesowały się prawie wcale tym tematem.